Słowacki pisarz Juraj Cervenak, dokładnie „trzy książki temu”, zaskarbił
sobie moją uwagę sprawiając, że z niecierpliwością czekam na kolejne jego
powieści. „Miecz Radogosta” jest czwartą książką jego autorstwa, którą
przeczytałam i chociaż zdecydowanie wolę „Bohatyra”, także drugą część
Czarnoksiężnika uważam za powieść, przy której miło spędziłam czas.
Juraj Cervenak kontynuuje w niej losy walecznego Rogana, który w
towarzystwie wilka Gorywałda i czarownicy Osy przemierza niebezpieczne ścieżki
porośniętego puszczą kraju Przemyślidów. Wątek historyczny sięga bowiem
odległych czasów, gdy słowiańskie plemiona i ich władycy, toczyli ze sobą
nieustanne wojny, podjazdy, rzezie i inne, charakterystyczne dla wieków
średnich „przyjemności”. W tym krwawym, często bratobójczym świecie, spotykamy
bohaterów żywcem wyjętych ze słowiańskiej mitologii. I za to najbardziej cenię
Cervenaka, który pisząc, sięga do mało znanego świata demonów, upiorów, strzyg
i innych stworów, którym jeszcze długo po przyjęciu chrześcijaństwa czcili nasi
słowiańscy pradziadowie.
Pióro Cervenaka docenią z pewnością czytelnicy, którzy nie boją się
soczystych, baśniowych opowieści, często dość okrutnych, lecz okraszonych
humorem, szczyptą uczuć, pewnym romantyzmem bohaterów żyjących w barbarzyńskim
świecie, gdzie by przeżyć, trzeba zabijać innych. Siły nadprzyrodzone ingerują
w każdy niemal aspekt życia bohaterów,
demony i bogowie, decydują często o ich życiu czy śmierci. Życie tak
naprawdę jest niewiele warte.
Myślę, że seria przygód Czarnoksiężnika Rogana, silnego, mężnego i
sprawiedliwego, gromiącego przeciwników, trochę ryzykanta, lecz posiadającego
romantyczną duszę i potrafiącego wiele wybaczyć ( zwłaszcza kobiecie), spodoba
się zwłaszcza młodemu, chociaż oczytanemu w tego typu powieściach czytelnikowi.
I obowiązkowo należy sięgnąć do pierwszej części „Czarnoksiężnik. Władca
wilków”, by poznać Rogana, jakim był, zanim odnalazł w sobie pokłady
czarnoksięskiej mocy. Autor trzyma
poziom i osobiście czytam go „w ciemno”. Duża czcionka, 323 strony, adekwatna
do treści okładka. Serdecznie polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz