Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

TALIA NIEZWYKŁYCH POSTACI II RP



„Lata dwudzieste, lata trzydzieste…”, rozkwitają na kartach książki Jerzego Chociłowskiego, jak w słowach znanej piosenki. Ciekawostki  i postaci przedwojennej Polski,  zrodzone – jak pisze autor – „ z zaciekawienia czasem dojrzałej młodości moich rodziców, a także z jesiennego sentymentu do lat własnego dzieciństwa.” Jak rozłożona na stoliku talia kart, prezentują się niebanalne życiorysy aktorów, pieśniarzy, sportowców, polityków i niezwykłych osobowości dwudziestolecie międzywojennego.
Jerzy Chociłowski, dziennikarz, publicysta i tłumacz, autor książek reportażowych, limeryków i opowiadań, posiada porywające pióro. Pisze o rzeczach zwyczajnych, bardzo interesująco i nie zanudza ani na chwilę. Przedstawia obraz życia zawodowego i prywatnego, sukcesów i perypetii, romansów i rozstań, szczęśliwych i tragicznych wyroków losu.
Książka napisana lekko, czytelnie i bardzo ciekawie. Czarno-białe fotografie ilustrują każdą opisaną postać. Pierwsze skojarzenie, już po wstępnym przekartkowaniu książki: Ulubiony program telewizyjny z doby PRL – u, który uwielbiałam oglądać, jako dziecko - „W starym kinie.” Coś wspaniałego! Oglądane wówczas filmy bawiły mnie i wzruszały, piosenki wykonywane przez Eugeniusza Bodo, z tym jego niepowtarzalnym uśmiechem, czy przez Ordonkę, Kiepurę i wielu innych. Uwodzicielski Aleksander Żabczyński, przezabawna Mieczysława Ćwiklińska, piękna i zawsze smutna Jadwiga Smosarska… Ech!
Może to wydawać się niektórym dziwne, ale ja naprawdę to uwielbiałam, jako bardzo młoda osoba i ta fascynacja tamtym czasem, pozostała we mnie do dziś. Młodość moich dziadków i pradziadków rysowała się tak barwnie, pięknie, ciekawie…i chociaż wiem, że to jedynie półprawda, to jednak czar dwudziestolecia wrócił do mnie w tej książce:„ piosenką, sukien szelestem, błękitnym cieniem nad talią kart…”.
Moje prywatne spostrzeżenie: wszyscy niemal bohaterowie książki, byli niezwykle długowieczni, tzw. przedwojenny materiał, pełni życia i trochę szaleni. I druga uwaga: dzisiejsi tzw. celebryci, wypadają przy wszystkich postaciach opisanych w tej książce, pospolicie i nieciekawie. Zdecydowanie wolę tych z przeszłości.
Książka poruszyła we mnie same dobre wspomnienia. Zaczytałam się i nie odłożyłam, dopóki nie skończyłam. Wciąż przeglądam fotografie i uśmiecham się do wspomnień. Cieszę się, że trafiła w moje ręce. Można stale do niej wracać. W mojej biblioteczce stanie na honorowej półce ulubionych.
„Talia niezwykłych postaci II RP”, została starannie wydana: twarda oprawa, układ życiorysów, jak w talii kart: piki to aktorzy, kiery – politycy, kara - pisarze, trefle – sportowcy i dwa jokery. 348 stron przyjemności czytania. Gorąco polecam wszystkim miłośnikom czasu minionego, zwłaszcza tego miedzy wojnami, o którym Boy pisał tak: „ Szczęście tak wielkie ( odzyskana wolność), że uświadomiwszy je sobie po przebudzeniu, ma się ochotę tańczyć w nocnej koszuli po pokoju.”
Ode mnie 10/10. Za możliwość jej przeczytania, dziękuję wydawnictwu Erica.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz